Nowy JP Enterprises PCC GMR-15 8,5"

25-05-2020

JP Enterprises GMR-15

 

 Firma JP Enterprises miała już w swojej ofercie karabinek strzelający amunicją pistoletową 9 mm x 19 Parbellum (czyli Pistol Calibre Carbine - PCC), nazwany GMR-13. Spotkał się on z bardzo życzliwym przyjęciem przez strzelców i zbierał pozytywne opinie, więc nie jest niczym dziwnym, że pojawił się jego udoskonalony następca nazwany GMR-15.

Broń ta, podobnie jak poprzednik, zbudowana jest w układzie konstrukcyjnym znanym z karabinków rodziny AR i uznawanym za jeden z najbardziej ergonomicznych, o ile nie po prostu najbardziej ergonomiczny. Ma to jeszcze tę zaletę, że strzelec używający karabinka AR w kalibrze .223 nie musi zmieniać żadnych nawyków „przesiadając” się na broń strzelającą amunicją pistoletową. A biorąc pod uwagę rosnącą popularność PCC jako tańszej alternatywy treningowej dla .223 oraz zawodów strzelanych z takiej broni ma to dość duże znaczenie.

GMR-15, z uwagi na zasilanie stosunkowo słabym nabojem pistoletowym, działa na zasadzie odrzutu zamka swobodnego. Jest to jednak broń od JP, więc zamek, kształtem przypominający suwadło z karabinków AR, jest charakterystycznym wyrobem dla tego producenta - dopieszczony w każdym szczególe i zestrojonym z odpowiednio dobranym cichym mechanizmem powrotnym (Silent Capture Spring) osadzonym w „buffer tube”, który zastąpił znany z AR-ów mechanizm powrotny ze sprężyną.

Dzięki zastosowaniu takiej mechaniki wewnętrznej karabinek pracuje wyjątkowo płynnie i charakteryzuje się minimalnym, niemal nieodczuwalnym oddziaływaniem na strzelca. Całości dopełnia skuteczne urządzenie wylotowe JP, będące „przekalibrowaną” wersją urządzenia z karabinków strzelających amunicją pośrednią.

Dodatkowo wykończenie powierzchni mechanizmów wewnętrznych powoduje, że broń brudzi się wolnej, a jej konserwacja staje się znacznie prostsza.

GMR-15 wyposażono w precyzyjny, regulowany w trzech punktach mechanizm spustowo-uderzeniowy. Charakteryzuje się on bardzo płynną pracą, krótką drogą języka spustowego, wyraźnym, dobrze wyczuwalnym oporem oraz minimalnym resetem. Broń wyposażona jest w regulowany bezpiecznik z obustronnymi skrzydełkami.

Lufa GMR-15 osłonięta jest charakterystycznym dla JP Enterprises okrągłym, samonośnym łożem wykonanym ze stopu aluminium. Dla poprawienia chwytu jest ono radełkowane. Fabrycznie znajduje się na łożu jeden krótki odcinek szyny Picatinny, zaczep QD do pasa oraz bardzo dobry, również aluminiowy „hand stop” od JP.

Jeżeli strzelec zapragnie wzbogacić swoją broń o dodatkowe akcesoria może dołożyć kolejne odcinki szyn lub montować wyposażenie korzystając z systemu mocowania akcesoriów śrubami.

W standardzie GMR-15 wyposażono w obejmę stabilizującą na rękę, co wynika z amerykańskich przepisów - także w Polsce, z uwagi na długość lufy, GMR-15 rejestrowany jest jako pistolet, jednak w naszym kraju nic nie stoi na przeszkodzie, by obejmę wymienić na klasyczną kolbę (GMR-15 ma standardowy „buffer tube”). Warto to zrobić, bo choć obejmę można wykorzystać jak zwykłą kolbę, to jednak jest ona znacznie mniej wygodna i stabilna, niż „prawdziwa” kolba. Wymianę można przeprowadzić samodzielnie.

W zestawie z GMR-15 nabywca otrzymuje tylko jeden, do tego 10-nabojowy magazynek. Na szczęście broń wykorzystuje magazynki od pistoletu Glock, więc bez problemu można użyć magazynków od swojej broni krótkiej (jeśli ktoś używa Glocka) albo za niewielkie pieniądze dokupić nawet takie o pojemności 32 naboi. Zasilanie ze standardowych, popularnych magazynków od pistoletu jest znacznie lepszym pomysłem, niż zmuszenie użytkownika do wykorzystywania specjalnych, „dedykowanych” magazynków tylko do danego karabinka. Wymianę magazynka podczas strzelania znacznie ułatwia duży, bardzo wyraźny lejek stanowiący integralną część gniazda magazynka.

Jak GMR-15 strzela?

Jak każdy JP, czyli świetnie. Stosunkowo słaby nabój w połączeniu z dobranym zamkiem współpracującym z odpowiednio zrównoważonym Silent Capture Spring oraz efektywnym urządzeniem wylotowym, sprawia że broń praktycznie nie ma odrzutu i podrzutu. Dzięki temu można prowadzić bardzo szybki ogień w pełni kontrolując broń i utrzymując ją w celu.

Z uwagi na bardzo krótkie łoże lepiej GMR-15 „uzbroić” w celownik elektrooptyczny, bo w celowniku mechanicznym linia celowania byłaby minimalnej długości. Z celownikiem elektrooptycznym, jak widoczny EOTech EXPS2-0 broń spisuje się kapitalnie dając prawdziwą frajdę ze strzelania i pokazując, ze to jest proste!

Całości dopełnia perfekcyjnie działający spust, który pozwala na strzelania bardzo szybkich dubletów, co będzie ważne w konkurencjach sportowych.

Aby GMR-15 pokazał wszystko, na co go stać, rekomendujemy jednak wymianę obejmy na rękę na kolbę - Magpul pasuje idealnie. :)